Yrec, jasne, że jakieś tam chodniki istnieją, ale chodziło mi o to, czy są wciąż takie same, jak w latach 30-tych. W Kępnie do niedawna większość uliczek wokół rynku prezentowała bruk przedwojenny. Nawet obecnie można by było znaleźć wiele przykładów pracy brukarzy sprzed 70-80 lat.
Z Twojej wypowiedzi wynika jednak, iż chodniki na Warszawskiej w Wieruszowie mają dziś nową szatę. No i dobrze - taka kolej rzeczy.
A czy te chodniki istnieją nadal? Przyznam się, iz podejrzenia, że to Warszawska oparłem własnie o nie. Nie znam niestety zbyt dobrze Wieruszowa, ale ten bruk zapamiętałem z niedawnych publikacji.
Tak, ten wysoki budynek w oddali, to już dom na Rynku.A ten fragment ul.Warszawskiej będący na pierwszym planie, to odcinek na którym mamy w "galerii do 1945r" kilka przedwojennych zdjęć spacerujących młodych ludzi. No ale wtedy nie było jeszcze w mieście najeźdźców.