Koledzy którzy byli w woju wiedzą że na ten samolot mówili LIDKA z niego wykonywało się skoki oczywiście spadochronowe...W tym samolocie była kawiarnia co prawda miejsc tam wiele nie było no ale za to atrakcja płyny do odlotu też tam były a z trapu na dół było wysoko...moi koledzy kiedyś zaaranżowali scenkę jak Breżniew wychodzi z samolotu a na dole wita go Gomółka uściski pocałuki zdrastwujtie towariszczi zabawa była przednia...
Zdjęcie wykonane dość dawno,widać jeszcze trap do samolotu czyli był jeszcze czynny.Z tyłu restauracja Zamkowa z prawej domki letniskowe ... Nie ma już domków nie ma Zamkowej wszystko wyburzone.Teren prywatny.