Dziękuje, uściski Wielkie dla Ciebie .
Takie szperanie w historii i możliwość bycia w miejscach, których nie ma to dla mnie wielka radość. Przy mojej ogromnej wyobraźni mogę przenieść się w czasie i pospacerować tymi uliczkami.
Masz racje sprowokował mnie swoimi zdjęciami, a ten doklejony budynek też mam,wyślę go wkrótce specjalnie dla Ciebie Kiciaodzenka tylko muszę poszperać.
Chyba się zgadaliście z Metonax'em
Tego narożnika jeszcze nie widziałam. Nie przypuszczałabym, że był tam doklejony budynek, ten za drzewami. Same skarby masz u siebie.