Obiekt niby ten sam, ale teraźniejszy jakby niższy (optycznie).
Chyba ze starości go "z lekka" przycisnęło do ziemi

Syldul, tchnąłeś we mnie ducha nadziei, iż może ludzi dobrej woli jest więcej

Sylud, przy tej jakości zdjęcia ciężko ocenić czy okna są nowe czy stare...
A to, że budynek jest w trakcie remontu napawa optymizmem

panrysio może nie zwróciłeś uwagi na okna są nowiutkie a dom jest w tej chwili jest w trakcie remontu i pisanie o nędzy i rozpaczy jest niestosowne

Obraz nędzy i rozpaczy
Zapewne to ostatnia lub przedostatnia zima. Wkrótce już podobnej fotki nikt nie zrobi
Niby to zabytek, a w majestacie prawa (niestety - chorego) ginie na naszych oczach.

Aż przykro patrzeć na obecny stan budynku...