A obok Jego najmłodszy syn Maciej. Pan Cieplik od dawna chciał nas wesprzeć podczas naszych akcji. Z tego co wiem najbardziej Mu się marzy abyśmy zaczęli dbać o wieruszowski kirkut. Pan Cieplik jest też pierwszym podatnikiem, który 1% swojego podatku przeznaczył na nasze stowarzyszenie. Współpraca z takimi ludźmi to przyjemność!