Faktycznie był taki żuraw, ale tu rzadko nawadniano parowozy,prawie zawsze parowozy prowadzące składy dalekobieżne relacji Katowice-Poznań, Mysłowice-Gdynia, były "pojone" na stacji Wieluń Dąbrowa. Tam też był przewidziany rozkładem jazdy dłuższy postój-ok. 20 minut, właśnie na nawadnianie parowozów.
Jak sobie przypominam przy tym budynku stał taki wysoki hydrant i z niego pojono parowozy.W Kępnie był identyczny.Obiekt datowany na rok 1872.Czy ktoś zgadnie kto tam mieszka? tak jest And...