Przecież każdy może (i dawno mógł) taką mapkę (oczywiście lepszą) stworzyć. W układzie ulic, a i zabudowań niewiele się zmieniło. A jak coś się dowiem na temat ówczesnej infrastruktury getta to będzie odzew.
Fantastyczna mapka! Mówię oczywiście o jej wartości historycznej, bo jakość techniczną faktycznie można by nieco poprawić. Ale w sumie to drobiazg, bo przede wszystkim mozna tu sobie dość jasno wyobrazić, jak musiało wyglądać życie tych nieszczęśników, stłoczonych na obszarze na pewno nie większym, niż 1 ha (przed zmianą granic). Wystarczy porównać teren getta z terenem pobliskiego rynku. Getto było trochę większe, ale wieruszowski rynek nie należy do szczegółnie rozległych. Po jego powiększeniu miało ono zapewne powierzchnię rzędu 1-1,5 ha. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że na nowych terenach nie było zbyt wielu zabudowań. Mieszkało tam 3,5 tys ludzi, w większości w zabudowie parterowej, czasem w piętrowej. Nie wiem dokładnie, jak wyglądała infrastruktura Wieruszowa w tym okresie, ale obawiam się, że wodociągi, kanalizacja, elektrycznośc i gaz były po części, albo nawet całkowicie niedostępne. Yrec, wiesz coś na ten temat?
Kempen, piszesz, że getto nie było wcale takie małe. Otóż, ono było szaleńczo małe!!! Tak się zastanawiam, z czym je porównać i wychodzi mi, iż trzeba by sobie wyobrazić, jakby to było, gdyby 3500 osób skoncentrowano na obszarze kępińskiej Kamczatki ograniczonej linią ulic Stara-Rzeźnicka?
Yrec, czy znasz może więcej faktów dotyczących wieruszowskiego getta? Jak było ono ogrodzone, czy istniały jakieś jego powiązania ze światem zewnętrznym, czy były jakieś próby ucieczek, ile osób przeżyło itp? A może istnieje jakaś literatura na ten temat?
Postaram się trochę opisać mapkę.Getto powstało w obrębie ulic oznaczonych kolorem czerwono-niebieskim. Czyli południowa ściana ul.Zamkowej, ul. Nadrzeczna, ulicą Braci Polaków do wąskiej dróżki pomiędzy domem Stefana Płotki a domem mojego dziadka A. Ziętkiewicza (żółta parcela) i aż po brzegi Prosny.Getto to mieści około 2400 osób. Gdy Niemcy zaczynają zwozić Żydów z okolicy( nawet z Kępna) to liczba ludności getta urasta do 3500. Po 13 10 1941r następuje powiększenie obszaru getta (kolor czerwony) ulicą Nadrzeczną, w kierunku wschodnim do ul. Klasztornej - obecnie ul. Dąbrowskiego.Polacy zostają z tego obszaru wysiedleni, a dziadkowie moi zamieszkują w suterynie pod apteką w rynku
Obejrzałem jeszcze raz to zdjęcie, i poza tym że pokazuje troszkę większy obszar (np. klasztor z prawej) to jakościowo nie jest lepsze od tu zamieszczonego.
Dokładnie jak mówi kempen, jeżeli możesz zeskanuj w kolorze w najlepszej rozdzielczości i daj mi to "do ręki", sądzę że można by wstawić np do działu mapy
Chodzi tylko i wyłącznie o jakość - tutaj dokładnie wszystkiego nie widać a napisy są nie do końca czytelne. Chodzi o kogoś kto będzie chciał się zapoznać z tym źródłem - niech widzi i wie dzięki niemu jak najwięcej.