Myślę że Panrysio ma rację. Po wyzwoleniu nie było by nikogo w kompletnym mundurze niemieckim. W pierwszej kolejności pozbywano się charakterystycznych hełmów i czapek, niemieckich dodatków do mundurów. To musi być pomiędzy 14-18 rokiem.
Seba, pytanie nie jest głupie, bo świadczy o dociekliwości.
Wydaje mi się, że zdjęcie pochodzi z lat pierwszej wojny, ponieważ kilku gości na fotce ma na głowie tę śmieszną pruską "czapeczkę" zwaną pikielhaubą. Najwyraźniej byli to niemieccy wojskowi.
Po zajęciu ziem Kongresówki Niemcy, chcąc pozyskać Polaków pozwalali im na wiele swobód, które przed 1914 były im niedostępne. M.in. zezwolono na w miarę swobodne używanie języka polskiego a także tworzono polską administrację (pod niemiecką egidą). Niemcy starali sie tu chyba naśladować wcześniejsze poczynania Austro-Węgier.
Zaznaczyć jedynie trzeba, iż to nagłe ukazane ludzkie oblicze Niemców wobec Polaków dotyczyło jedynie ziem zaboru rosyjskiego. W Wielkopolsce nadal było po staremu.
Z Wieruszowa Rosjan wygnano chyba jeszcze w sierpniu 1914, dlatego krótko potem można było już tworzyć nowy magistrat. I stąd właśnie takie zdjęcie.